Od samego początku Sukhothai było na naszej liście jako obowiązkowy punkt wycieczki. I tak tez się stało. W drodze do Chiang Mai na północ Tajlandii zatrzymaliśmy się w Sukhothai. Jest to pradawna stolica Tajlandii. Znajduje się tam ogromny park archeologiczny a w nim ruiny pałacu królewskiego, kilkadziesiąt świątyń, posągi Buddy z XIIIw.
|
Park Historyczny Sukhothai |
Miasto Sukhothai dzieli się na dwie części: New Sukhothai i Old Sukhothai. Najciekawszym elementem New Sukhothai jest targ nocny położony obok dworca autobusowego. Old Sukhothai oddalone jest 12 km na zachód od nowego miasta i to właśnie tam mieszczą się najbardziej imponujące ruiny. Stare Sukhothai wpisane zostało na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Królestwo Sukhothai nazywane jest także jako "Świt Szczęścia".
Nocleg juz wcześniej znaleźliśmy na terenie New Sukhothai i zarezerwowalismy go za pomocą aplikacji Agoda, które pomogła nam jeszcze wielokrotnie w poszukiwaniu miejsc noclegowych. W Ban Thai Guesthouse (http://www.agoda.com/pl-pl/ban-thai-guesthouse/hotel/sukhothai-th.html) mieliśmy początkowo zostać 1 noc, ale przedłużyliśmy pobyt nie tylko ze względu na okolice. Dostaliśmy niezwykle klimatyczny Bungalow a właścicielka już pierwszego dnia zrobiła specjalnie dla nas bardzo smaczną kolację!
Nie mieliśmy problemów by dostać się do parku historycznego ponieważ z New Sukhothai co kilkanaście minut odchodziły autobusy. Można także wypożyczyć skuter na cały dzień.
Sukhothai Historical Park zajmuje powierzchnię 72 km2, dodatkowo wszystkie świątynie znajdują się na dość rozległym obszarze. Dlatego najlepszym i najpopularniejszym sposobem by wszystko zobaczyć jest wypożyczenie na cały dzień rowerów. Można je nabyć juz za 30 bahtów. Do tego niezwykłego miasteczka prowadzą 4 bramy: każda wychodzi na inny kierunek świata.
Co możesz zobaczyć w Sukhothai Historical Park ?
Wat. Zacznę od wyjaśnienia terminu "wat" ponieważ ono będzie się przewijało tutaj bardzo często. Wat oznacza miejsce pobytu, zespół świątynny lub świątynię, ośrodek życia buddyjskiego. Zarówno w Tajlandii, Kambodży i Laosie ma takie same znaczenie. W Bangkoku jest ponad 400 watów, w Chiang Mai - 300. Waty składają się z dwóch części: Phutthawat i Sanghawat. Phutthawat jest to obszar zadedykowany Buddzie a Sanghawat to teren mieszkalny mnichów. W obrębie watu znajduje się także pozostała zabudowa: Mondop, Prasat, Sala, Krużganek, Dzwonnica, Kuti, Mauzoleum, Kamienie graniczne, dwa typu wież świątynych: chedi i prang.
Chedi - przypomina odwrócony dzwon z iglicą.
Prang - to smukła wieża, posiadająca kunsztowne zdobienia postaci w rzędach.
Mondop - usytuowany na planie kwadratu, przeznaczony do przechowywania głównie świętych pism.
Prasat - to zespół wież z jedną główną i czterema mniejszymi.
Sala - miejsce zgromadzeń oraz medytacji.
Krużganek - kształtem przypomina korytarz z pięknie pomalowanymi ścianami.
Kuti - pomieszczenia do zamieszkania dla mnichów.
Mauzoleum - budynek pełniący funkcję grobowca.
|
Sukhothai mapa |
Najbardziej popularny i spektakularny jest Wat Mahathat (1). Obok typowej dla Sukhothai stupy w kształcie kwiatu lotosu znajdują się długie rzędy kolumn, a na końcu zasiada Budda, który wydaje się być nienaruszony. Wszystkie budowle skierowane są na wschód - w świetle poranka wyglądają bardzo magicznie. Cały kompleks powstał między 1292r. a 1347r.
W rejonie Wat Si Sawai (2) możemy podziwiać 3 wieże w stylu khmerskim. Początkowo była to świątynia hinduistyczna gdzie czczono Śiwę.
Następnie jedziemy rowerami do Wat TraPhang Ngoen (3) zwanym inaczej "Świątynią Srebrnego Stawu". Ten kompleks położony jest na środku prostokątnego stawu i to sprawia, że staje się to idealne miejsce postojowe.
Również pośrodku zbiornika wodnego znajduje się Wat Sa Si (4). Ten kompleks należy do najpiękniejszych ze względu na usytuowanie, obecność mostu drewnianego oraz misternych zdobień.
Po dokładnym zwiedzeniu części centralnej skierowaliśmy się do bramy Sanluang (5) by dotrzeć do części północnej. Było to dość ekstremalne przeżycie ponieważ około 10 min jechaliśmy rowerami zwykłą drogą, próbując zrozumieć zamiary tajskich kierowców. Wreszcie przybyliśmy do Wat Si Chum (6). Przed naszymi oczami ukazał się gigantyczny siedzący Budda. To najwyższa budowla siedzącego Buddy w całej Tajlandii! Ma 15m wysokości i 11m szerokości. W tym wacie znajduje się także mondop. Budowla oparta na planie kwadratu, niegdyś przeznaczona do przechowywania głównie pism. Tutajszy mondop ma 3m szerokości i mieści w swoim wnętrzu przejście prowadzące na samą górę. Nie jest ono udostępnione turystom, ponieważ nie godzi się aby chodzili oni nad głową Czcigodnego. Nie pozwala również na to stan techniczny.
To własnie tutaj udało mi się po raz pierwszy porozmawiać z mnichami, którzy rzekomo "nie rozmawiają z kobietami". Więcej o zachowaniach mnichów możecie przeczytać TUTAJ.
Następnie kierujemy się do części wschodniej do Wat Chang Lom (7). Imponujący widok 30-stu słoni dźwigających na swych grzbietach chedi. Zwierzęta wykonano z cegły i stiuku (materiał zdobniczy z gipsu, wapienia i drobnego piasku). Chedi przypomina dzwon zwieńczony iglicą.
Po prawie całym dniu spędzonym na rowerach kolacja smakowała wybornie ;)
wejście do Sukhothai Historical Park - 100 bahtów za osobę (za część centralną) + 100 bahtów za wejście do innych części (północnej lub wschodniej)
godziny otwarcia: 6.00-18.00
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz